Nabożeństwo I sobót miesiąca - 4.10.2008

Data 2008/10/05 18:30:00 | Temat: I sobota miesiąca

W I sobotę października (4.10.2008) rozpoczęliśmy cykliczne nabożeństwa I-szo sobotnie do Niepokalanego Serca Maryi.

Obietnica Niepokalanego Serca

Siedem lat po zakończeniu fatimskich objawień Matka Boża zezwoliła siostrze Łucji na ujawnienie treści drugiej części tajemnicy fatimskiej. Jej przedmiotem było nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi.
10 grudnia 1925 r. objawiła się Łucji Maryja z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone serce. Dzieciątko powiedziało:

 

Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie je wciąż na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciąga!
Maryja powiedziała:
Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewdzięczność stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię świętą, odmówią jeden Różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia.

   

Dlaczego pięć sobót wynagradzających?
Córko moja - powiedział Jezus - chodzi o pięć rodzajów zniewag, którymi obraża się Niepokalane Serce Maryi:
  • Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu,
  • Przeciw Jej Dziewictwu,
  • Przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu,
  • Obelgi, przez które usiłuje się wpoić w serca dzieci obojętność, wzgardę, a nawet nienawiść wobec nieskalanej Matki,
  • Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach.


Nabożeństwo I-szo sobotnie w naszym kościele

Nabożeństwo w I sobotę października (4.10.2008), które zainagurowało cykl takich nabożeństw w naszej parafii poprzedziła nauka stosownych śpiewów, a rozpoczęło się o godz. 19.00 od poświęcenia figury Niepokalanego Serca Maryi, przywiezionej specjalnie z Fatimy.

          


Po wystawieniu Najśw. Sakramentu był czas do osobistej adoracji w ciszy i okazja do spowiedzi św. Spowiedź to pierwszy warunek nabożeństw I-szo sobotnich.
Łucja przedstawiła Jezusowi trudności, jakie niektóre dusze miały co do spowiedzi w sobotę i prosiła, aby spowiedź święta mogła być osiem dni ważna. Jezus odpowiedział: Może nawet wiele dłużej być ważna pod warunkiem, że ludzie są w stanie laski, gdy Mnie przyjmują i że mają zamiar zadośćuczynić Niepokalanemu Sercu Maryi.
Do spowiedzi należy przystąpić z intencją zadośćuczynienia za zniewagi wobec Niepokalanego Serca Maryi. W kolejne pierwsze soboty można przystąpić do spowiedzi w intencji wynagrodzenia za jedną z pięciu zniewag, o których mówi Jezus. Można wzbudzić intencję podczas przygotowywania się do spowiedzi lub w trakcie otrzymywania rozgrzeszenia. Przed spowiedzią można odmówić taką lub podobną modlitwę:
Boże, pragnę teraz przystąpić do świętego sakramentu pojednania, aby otrzymać przebaczenie za popełnione grzechy, szczególnie za te, którymi świadomie lub nieświadomie zadałem ból Niepokalanemu Sercu Maryi. Niech ta spowiedź wyjedna Twoje miłosierdzie dla mnie oraz dla biednych grzeszników, by Niepokalane Serce Maryi zatriumfowało wśród nas.
Można także podczas otrzymywania rozgrzeszenia odmówić akt żalu:
Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu, szczególnie za moje grzechy przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi.

 

O godz. 19.30 rozpoczął się różaniec wynagradzający, kolejny warunek nabożeństwa I sobót. Papież Jan Paweł II pisał, że w tej modlitwie obcujemy z Jezusem poprzez Serce Jego Matki - rozważamy tajemnice życia, męki i zmartwychwstania Pana, widziane oczami i przeżywane Sercem Tej, która była najbliżej Zbawiciela.
Różaniec w pierwszą sobotę miesiąca nie różni się zasadniczo od różańca odmawianego w inne dni. Ważne jest, aby pamiętać o wynagradzającej intencji. Po każdym dziesiątku odmawiamy modlitwę, którą Matka Boża, podczas objawienia w Fatimie w lipcu 1917 roku, poleciła odmawiać dzieciom:
O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.
Oczywiście należy też przestrzegać zaleceń zawartych w liście apostolskim Jana Pawła II Rosarium Virginis Mariae. Chodzi tu przede wszystkim o rozważanie, czyli kontemplację tajemnic różańcowych, która musi iść w parze z modlitwą ustną. Papież zachęca nas do bardzo spokojnego, medytacyjnego odmawiania różańca. Podkreśla rolę zapowiadania każdej tajemnicy, zaleca odczytywanie przed jej rozważeniem odnoszącego się do niej fragmentu Pisma świętego oraz chwilę rozważania danej tajemnicy w ciszy.
Do modlitwy można włączyć też poniższe wezwania, w każdej tajemnicy inne:
  • zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje Niepokalane Poczęcie!
  • zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje nieprzerwane Dziewictwo!
  • zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoją rzeczywistą godność Matki Bożej!
  • zachowaj i pomnażaj w nas cześć i miłość do Twoich wizerunków!
  • rozpłomień we wszystkich sercach żar miłości i doskonałego nabożeństwa do Ciebie!
     


Po różańcu miało miejsce piętnastominutowe rozmyślanie nad tajemnicą różańcową - kolejny warunek nabożeństwa. To rozmyślanie jest charakterystyczne dla nabożeństwa pierwszych sobót. Jesteśmy zaproszeni, by tajemnice różańcowe przeżywać razem z Maryją, czyli patrzeć na nie Jej oczami i razem z Nią rozważać. Nie wystarczy biernie odczytać tekst rozważań lub wysłuchać rozważania przygotowanego przez inną osobę. Gotowe teksty rozważań mają nam pomóc, aby rozmyślanie nad tajemnicami różańca stało się aktem naszej duchowej jedności z Niepokalaną Matką, kiedy Ona sama wprowadza nas w głębię przeżyć swego Serca. Możemy rozmyślać nad jedną tajemnicą albo nad wszystkimi kolejnymi tajemnicami - wydarzeniami z życia Jezusa i Maryi. Takie przeżywanie tych tajemnic z Maryją ma kształtować nasze serce, upodabniać je do Jej Serca i sprawić, że nauczymy się patrzeć na świat i różne wydarzenia naszego życia Jej oczami - myśleć, czuć, reagować tak jak Ona. Wtedy, wystrzegając się wpadnięcia w powierzchowną uczuciowość, staniemy się prawdziwie Jej dziećmi, a przez to upodobnimy się także do Jezusa i zjednoczymy z Jego wolą. A zatem idea tego nabożeństwa pokrywa się w pełni ze wskazaniami zawartymi w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Soboru Watykańskiego II: "Niechaj też wierni pamiętają o tym, że prawdziwa pobożność nie polega na czczym i przemijającym uczuciu ani na jakiejś próżnej łatwowierności, lecz pochodzi z prawdziwej wiary, która prowadzi nas do wyjątkowego uznania Bożej Rodzicielki i pobudza do dziecięcej miłości ku naszej Matce oraz do naśladowania Jej cnót" (KK, 67).
Rozważanie poprzedźmy krótką modlitwą. która wprowadzi nas w klimat danej tajemnicy i wyciszy nas, usposabiając serce do rozważania. Oto przykład takiej modlitwy:
O Maryjo, Matko Przeczysta. Klękam dziś przed Tobą i proszę, abyś rozpaliła moje serce miłością do Twojego Syna, aby ta miłość wynagradzała Ci zniewagi, jakie ranią Twoje Niepokalane Serce. Chcę towarzyszyć Ci w przeżywaniu tajemnic życia Jezusa i Twojego życia, dzisiaj szczególnie w tajemnicy... . Proszę Cię, wlej w moje serce te uczucia, którymi płonęło Twoje Niepokalane Serce. Pozwól mi przeżywać te wydarzenia wraz z Tobą, patrzeć na nie Twoimi oczami, wejść w nie tak głęboko, jak gdybym naprawdę w nich uczestniczył. Niech to doświadczenie jedności z Tobą czyni mnie podobnym do Ciebie. Zjednocz moje życie z Twoim życiem, moje serce, z Twoim Sercem. Naucz mnie naśladować Jezusa i prowadź do Niego, abym razem z Tobą tylko dla Niego żył i Jemu oddawał chwałę teraz i na wieki. Amen.

 


Po rozmyślaniu wyruszyliśmy ze śpiewem na ustach w procesji ze świecami i figurą Matki Bożej wokół kościoła.
     

        



Nabożeństwo zakończyła uroczysta Eucharystia, w czasie której można było dopełnić ostatniego warunku nabożeństwa I-szo sobotniego - Komunii św. wynagradzającej. Po przyjęciu Komunii św. należy wzbudzić intencję wynagradzającą. Można odmówić taką lub podobną modlitwę:
Najchwalebniejsza Dziewico, Matko Boga i Matko moja! Jednocząc się z Twoim Synem pragnę wynagradzać Ci za grzechy tak wielu ludzi przeciw Twojemu Niepokalanemu Sercu. Mimo własnej nędzy i nieudolności chcę uczynić wszystko, by zadośćuczynić za te obelgi i bluźnierstwa. Pragnę, Najświętsza Matko, Ciebie czcić i całym sercem kochać. Tego bowiem ode mnie Bóg oczekuje. I właśnie dlatego, że Cię kocham, uczynię wszystko, co tylko w mojej mocy, abyś przez wszystkich była czczona i kochana. Ty zaś, najmilsza Matko, Ucieczko grzesznych, racz przyjąć ten akt wynagrodzenia, który Ci składam. Przyjmij Go również jako akt zadośćuczynienia za tych, którzy nie wiedząc, co mówią, w bezbożny sposób złorzeczą Tobie. Wyproś im u Boga nawrócenie, aby przez udzieloną im łaskę jeszcze bardziej uwydatniła się Twoja macierzyńska dobroć, potęga i miłosierdzie. Niech i oni przyłączą się do tego hołdu i rozsławiają Twoją świętość i dobroć, głosząc, że jesteś błogosławioną między niewiastami, Matką Boga, której Niepokalane Serce nie ustaje w czułej miłości do każdego człowieka. Amen.

   


Całe nabożeństwo zakończyło się o godz. 21.30.

Teksty o nabożeństwie I-szo sobotnim zaczerpnięte z ulotki wydanej przez Siostry Loretanki za zgodą Kurii Diecezjalnej Warszawsko-Praskiej oraz z książki: ks. A. Adamski, Wielka obietnica Niepokalanego serca Maryi, Warszawa 2006.


Ten artykuł pochodzi ze strony:
http://www.pawelbielsko.pl